Dołączył(a): 14 kwi 2009, o 21:06
Posty: 60 |
Dzisiaj dokładnie obejrzałam listki gruszy zwinięte w rurkę. Jest tam coś lepkiego i jakaś biała maleńka „larwa”. Zaatakowane są młode listki, na czubku.Może to rzeczywiście mszyca? Na wszelki wypadek opryskalam Decisem( taki miałam pod ręką), gdyż jutro wyjeżdżam na tydzień i obawiam się, czy to „robactwo” nie opanuje reszty.W zeszłym roku gruszę zaatakowała rdza, zerwałam wszystkie chore liście, spaliłam i opryskałam( nie pamiętam czym, poradziła mi pani w ogrodniczym sklepie). W tym roku jak na razie nie widzę oznak rdzy, przyplątało się coś nowego! A mszyce swoją drogą atakują, u mnie szczególnie kalinę. Bez oprysku nie da rady! W zasadzie ograniczam opryski chemiczne, tylko z konieczności.
https://oslonyokienne.com.pl/rolety-podtynkowe-wroclaw/ Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam forumowiczów – Bronislawa
|
|